Nie ma chyba najmniejszych wątpliwości co do tego, że auto przynosi wiele korzyści. Możemy dzięki niemu oszczędzić czas, energię, często załatwić sprawy, które bez niego byłby w najlepszym wypadku o wiele bardziej skomplikowane. Niestety, samochód to także dodatkowe koszty, takie jak ubezpieczenie, (oby jak najrzadziej) naprawy, koszty serwisowania i eksploatacji. Jednym z najczęstszych wydatków wymienianych w kontekście dodatkowych kosztów posiadania auta to rzecz jasna paliwo.
Ceny paliwa od wielu lat spędzają sen z powiek aktywnych użytkowników dróg, kierowcy regularnie poruszający się samochodami z reguły znają ceny paliw na stacjach konkretnej marki i wiedzą, gdzie zatankować relatywnie najtaniej. Czasem jednak ceny paliwa wzrastają tak, że nawet najbardziej szczegółowa kalkulacja nie uchroni nas przed zapłaceniem więcej. Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę, że na paliwie można oszczędzać na wiele różnych sposobów, niezwiązanych ze śledzeniem cen, ale umiejętną eksploatacją samochodu. Poniżej prezentujemy garść przydatnych porad, które pozwolą ci płacić mniej.
Spis treści
Jak oszczędzić paliwo? – zadbaj o opony
Niebagatelny wpływ na spalanie naszego auta ma stan opon, na których jeździmy. Odpowiednia jakość ogumienia może mieć znaczący wpływ na zużycie paliwa. Przede wszystkim powinniśmy pamiętać o ciśnieniu w oponach, im jest ono niższe, tym więcej może spalać nasze auto. Warto zastosować się do parametrów sugerowanych przez producenta, z reguły sugerują oni, ile barów określa poziom jazdy ekonomicznej. Nie bez znaczenia jest także sama klasa ogumienia, z reguły produkty renomowanych firm posiadają lepszą klasę energetyczną, która pozytywnie wpływa na oszczędność paliwa. Nie możemy także zapominać, że jeśli decydujemy się na bardzo szerokie opony, to będą one stawiały znacznie większy opór, co możemy odczuć, patrząc na licznik paliwa.
Prostota oszczędza paliwo
Należy pamiętać, że na zużycie paliwa wpływa wiele elementów auta, również te, które zapewniają nam komfort. Jeśli zależy nam na ograniczeniu spalania, możemy rozważyć choćby czasową rezygnację z luksusów. Najlepszym przykładem jest tutaj klimatyzacja, która nie jest nam niezbędna przez cały czas, a wydatnie wpływa na zużycie paliwa. Jeśli nie czujemy silnej potrzeby, nie korzystajmy z niej, a różnica powinna być zauważalna.
Drugim elementem, z którego możemy zrezygnować by po czasie uśmiechnąć się na stacji benzynowej, są podgrzewane fotele. Oczywiście w przypadku złej pogody takie rozwiązanie jest świetne, ale nie potrzebujemy go w niektórych sytuacjach. Właśnie w takich sytuacjach warto z niego zrezygnować, by oszczędzić paliwo.
Nie oszczędzaj na paliwie, by oszczędzić paliwo!
Naturalnym jest, że chcemy nie tylko zużyć jak najmniej paliwa, ale też zatankować w jak najniższej cenie. Oczywiście nic w tym złego, pamiętajmy jednak, żeby nie popadać w przesadę. Inwestowanie słanego jakościowo paliwa może przynieść więcej szkody niż pożytku. Paliwo z wątpliwego źródła może zwiększyć spalanie auta tak mocno, że dopłacimy, zamiast oszczędzić. W najgorszym wypadku ryzykujemy nawet uszkodzenie silnika. Dobrej jakości paliwo, choć teoretycznie droższe, może nagrodzić nas o wiele większą wydajnością.
Poza samym paliwem zwróćmy także baczną uwagę na stan pozostałych elementów eksploatacyjnych, takich jak olej czy filtry. Jeśli nie zadbamy o ich dobrą kondycję, nie tylko ryzykujemy awarię, ale także zwiększamy ilość spalanego paliwa. Jak widać, czasem oszczędzanie to inwestycja.
Jedź rozsądnie i oszczędzaj paliwo
W kwestii oszczędzania paliwa bardzo wiele zależy także od tego, w jaki sposób prowadzimy. Określenie „jazda ekonomiczna” nie powstało na wyrost, kilkoma prostymi trikami możemy sprawić, że auto będzie palić mniej. Kiedy ruszamy z miejsca, zróbmy to powoli, bez natychmiastowego dociskania pedału gazu, jak najszybciej wrzućmy także drugi bieg. Pamiętajmy także o hamowaniu silnikiem, korzystajmy z tej metody, gdy nie jest niezbędne użycie hamulca. Zdaniem ekspertów takie proste zachowania pozwalają zmniejszyć spalanie nawet o kilka procent.
Jeśli stoimy w korku lub zatrzymujemy się na dłuższy czas, wyłączmy silnik. W niektórych sytuacjach możemy odpuścić sobie oczekiwanie „na chodzie”, a z pewnością zauważymy, że zaoszczędzamy tym sposobem sporo paliwa.
Więcej bagażu – więcej paliwa
Na koniec rada, która wydaje się banalna, ale wielu kierowców zapomina o tej prostej zasadzie. Im nasze auto bardziej obładowane, tym silnik potrzebuje więcej energii, by je rozpędzać. Tym samym zużywa więcej paliwa. W bagażniku starajmy się trzymać rzeczy niezbędne, nie jedźmy obładowaniu rzeczami zbędnymi. W miarę możliwości demontujmy także elementy dodatkowe. Jeśli nie mamy zamiaru przez dłuższy czas wyjeżdżać, bagażnik na rowery czy bagażnik dachowy są zbędne, a wpływają na masę całkowitą pojazdu. W ten sposób możemy oszczędzić bardzo dużo, okazuje się, że sto kilogramów więcej wagi to nawet pięć do sześciu procent większe zużycie paliwa. Pamiętajmy, że jeśli chcemy mniej płacić za paliwo, z pewnością znajdą się sytuacje, w których możemy po prostu zostawić samochód w domu. Wyprawa do blisko znajdującego się sklepu po zaledwie kilka produktów lub odwiedzenie przyjaciół mieszkających niedaleko nie zawsze wymagają wycieczki samochodem. Wybierzmy się na spacer lub wsiądźmy na rower, a bak po pewnym czasie pozwoli na o wiele dłuższą przejażdżkę bez konieczności odwiedzania stacji benzynowej.
